Ruger44 pisze:
Stara zasada jest taka: "coś jest obleśne i chore jeżeli nie chcesz, żeby robiła to kiedyś twoja córka kiedy dorośnie" - sami zadajcie sobie pytanie czy chcielibyście żeby Wasza córka strzelała sobie z palca do 4000+ zboków na ogólnym i czy mielibyście do niej szacunek po czymś takim
Ruger nie wiem czy miałbym szacunek do syna jakby świecił kutasem w internecie. Nie rób już tu z siebie obrońcy moralności. Tak samo nie chciałbym tam widzieć córki, jak i ojca. Ludzie bo już mam Was dosyć. Zwłaszcza Ciebie Ruger. Widzę lubisz pierdolić jak potłuczony:
Ruger44 pisze:
Ja osobiście np. nie miałbym nic przeciwko gdyby moja córka uprawiała ten rodzaj seksu ale TYLKO jeżeli miałby to być w takiej formie jak u Was - dla zabawy i urozmaicenia życia erotycznego, a zarobek przy okazji i to raczej drobniaki na, jak to sama wczoraj ujęłaś, "żeby starczało na wibratory"[....]jeżeli Was kręci to, że razem z Wami świszcze skórą 5000 facetów którzy obserwują każdy Wasz ruch i przeżywają wszystko razem z Wami - czemu mielibyście tego nie robić?
kocham-f4/kamasutra696-t108-20.html#p3467Skończ Ruger bo marzysz o takiej kobiecie a pierdolisz jak zwykle swoje kocopoły, żeby usprawiedliwić swój brak sukcesu na tym polu. Nie pierwszy raz Ci mówię: Myśl zanim coś napiszesz.
A moje zdanie jest takie: mam wyjebane. W społeczeństwach muzułmańskich porażką ojcowską jest córka chcąca iść na studia. Porażką ojcowską jest wychowanie dzieci na niedojdy życiowe. Powodem do dumy jest nauczenie ich jak sobie radzić w życiu i wykorzystywać okazje i rózne nisze w celu zapewnienia sobie godziwego życia. Każdy niech sobie dorgę do szczęścia wybiera sam.