ciamciak pisze:
Bardzo ważna rzecz, tu nie chodzi o pliki jakiś programów, instalki, e-boki, mp3-ki, co do których ściąganie, rozpowszechnianie itd odnoszą się inne przepisy prawa, zawarte w oddzielnym paragrafie, a nagranie kogoś bez wiedzy, zgody oraz w trakcie czynności seksualnych i udostępnianie tego w internecie, to są 2 (słownie dwie, bo niektórzy mają problem z tym) oddzielne rzeczy i jest na to oddzielny paragraf, który już tu ktoś przytoczył wcześniej w temacie.
Do każdego kto pisze, że to niegroźne, nie powinno być karalne bo to w końcu niska szkodliwość czynu, proponuje nagrać samego siebie w sytuacji intymnej i umieścić w necie. Kto odważny? Nagrywa dziewczyny a sam siebie nie umie nagrać i udostępnić? Jeszcze z ogólnego, ktoś inny mógł nagrać, ale przecież krążą po necie i filmy z priwków, po których można poznać kiedy to było i kto na danym nicku wszedł na priv, tak więc namierzenie kogoś jak nie tak to inaczej ale jest możliwe, chociażby po żetonach które kupił itd... Z tego co się odzywają za wrzucaniem, bądz nagrywaniem takich filmików odzywają się osoby, bez wyobraźni, którzy są nieostrożni, łatwi do namierzenia ( co nieraz już udowodnili) i niezdający sobie sprawę, że robią w ten sposób krzywdę komuś.
Poza tym chomikuj i inne portale nie raz udowodniły, że współpracują z policją, prokuraturą, niejedna osoba się przejechała na chomiku dostała wezwanie do sądu, albo wpadła policja i albo dyski zabrała, albo komputery. Czy ktoś z was zdaje sobie sprawę, że mając wyrok można stracić pracę, bo w pewnych instytucjach nie mogą pracować osoby na których ciąży wyrok sądu? Przykład to policja i straż pożarna. Dziewczyny może i straszą, policja, sąd to trochę trwa, ale ma prawo z tego skorzystać, jeśli korzysta z mniej oficjalnych metod, to komuś mogą zęby wypaść i zbierać je będzie odkurzaczem, albo komputer ulegnie awarii od nieoczekiwanego kontaktu z bejsbolem lub podłogą, jakoś płytką wyobraźnie mają osoby skoro się nie ukrywają z nagrywaniem, pozostawiają ślady w postaci mailli, piszą o wymianę itd.... Tak więc, kto pisze że nie da: Da się. " Policja nic mu nie zrobi itd..." niech się dobrze zastanowi, policja może i nie, ale jak się ma dane takiego delikwenta, da się go znaleźć i o ile jest kozakiem w necie w realu już może nie być taki twardy. Myślcie co robicie (używajcie od czasu do czasu głowy), a bajki, że jesteście anonimowi w sieci i nikt bądź nic wam nie zrobi odłóżcie na półkę między inne książki.
ciebie z pewnością by złapali, a twój nikt kojarzy mi się z jednym kolesiem (tamten używa ciamciaj) co oszukuje setki osób na płatnych ankietach, problem z tym że nikt jeszcze go nie dopadł za to oszustwo, a zrobił sobie z tego niezły biznes ... tak jak ku... z ShowUp.tv na pokazywaniu du... a nasze kochane Urzędy Skarbowe interpretują to jako działalność gospodarcza ahaha