ForumSU.pl - nieoficjalne forum ShowUp.tv

Cichy Bob - pisze epistoły, które ciężko odczytać (choć gramatyka i ortografia bez zarzutu, tak ich urzędasów uczyli, by pisać niezrozumiale, a zarazem poprawnie).
Uważa, że jest najmądrzejszy na forum, pozjadał wszystkie rozumy i każdego poprawia, gdyż to doprowadza go do erekcji.
Ma nick podobny do zacnego Cichego_Boba, z którym pod żadnym pozorem lepiej go nie mylić.
Typ przemądrzałego urzędnika państwowego, który w wolnym czasie stara się podbudować swoje ego, gdyż po otrzymaniu z naszych podatków 13 i 14 pensji uważa, że jest ona za niska, a przysługujące mu wczasy pod gruszą w Bułgarii są za krótkie.

Nie znam gościa to się nie wypowiem

_________________
Powiedziała, że jej EX się odezwał, że chce wrócić a ona uległa
Pożegnałem się i poszedłem na dworzec
500 km że pożal się Boże

Mój pierwszy Psychofan Jak miło ;P

PS. Tę epistołę post35810.html#p35810 pisałem po 2 piwach... Muszę przeczytać na trzeźwo, co napisałem. Ale teraz idę alkoholizować się dalej, więc wybacz, jeśli coś nieczytelnego mi wyszło Kotofilu

Ja uważam, że jest politykiem z Podkarpacia fanem zacnego i poważanego Mirosława K.

_________________
http://ShowUp.tv/profile/Mikej83

xD LOL

Nie no....zajebiste to wyszło, czwarty raz to już czytam

Thx

ale tutaj chodzi o to by sie nie znac i sie wypowiedziec

_________________
Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można

A zatem wypowiedz się śmiało Dlaczego milczysz? Chyba się nie znamy?

A swoją drogą, mile łechce moją wrodzoną próżność oraz nabyty narcyzm ten topic;) Dziękuję Ktofilu!

Czy to nie jest tak, że każdy polak jest ogromnym intelektualistą?

Nie wiem. Opowiedz mi o tym Maro, pls

Szczególnie w sobotni weekend, po skosztowaniu promocyjnego czteropaka z Biedronki.

kto kupuje w Biedronce ten Kupuje w Biedronce ja wolę wspomagać to co Polskie

_________________
Powiedziała, że jej EX się odezwał, że chce wrócić a ona uległa
Pożegnałem się i poszedłem na dworzec
500 km że pożal się Boże

ja kupuje w biedro :O ostatnio 10pak Łomży - ładnie zapakowany. 4 Export, 2 Miodowe, 2 Niefiltrowane i 2 Niepasteryzowane. W sam raz na... dwa Dla jednego Ew. na 3 xD

Cichy Bobie, a nie uważasz, że wszystkie te ,,piwa", które wymieniłeś, są w zasadzie o jednym smaku - kanałowym? Łomża stylizuje się na dobrą piwną markę, a robi kompletne badziewie, to już nie ta sama Łomża, którą piłem 20 lat temu na Podlasiu (tak, niestety taki stary jestem).
ps. sam kupuję w Biedronie, nie zamierzam się frajerzyć i kupować w pobliskim małym sklepiku za znacznie wyższą cenę, a jego właściciel Polak swe produkty kupuje w Tesco, Biedronie itp, a potem sprzedaje u siebie, jakie to promowanie polskiej gospodarki ja się pytam, przecież jej już dawno nie ma i nie będzie.

Wiesz, ja do Łomży mam słabość ze studiów - szedłem do spożywczaka na rogu, kupowałem kilka, szedłem do parku i miałem dwie h przerwy do ostatniego wykładu (zegarowe 3h). Ostatni wykład w piątek zawsze byłem najebany. Zgadzam się z Tobą - ale dziś wszystkie piwa lagerowe są na jedno kopyto. Z każdego browaru... Różnią się głównie naklejką...

PS. ja kupuje, gdzie taniej i lepsza promocja. Kiedyś jeszcze były targi... Ale dziś targ się nie różni niczym in plus od każdego innego sklepu - niestety ; /

Panie, toz to woda a nie piwo.

Zgadza się, jeśli są jakieś różnice w smaku, to niewielkie.
Nie kreuję się na znawcę, sam kupuję piwo w promocjach, różne, od najniższej półki do tej średnio-wysokiej, zależy na co trafię, jednakże do Łomży też mam sentyment, było to pierwsze piwo, jakie zaczynałem pić jeszcze przed uzyskaniem pełnoletności w połowie lat '90-tych, wakacje na Podlasiu, Łomża z beczki, wtedy nie było jeszcze takiej nagonki, że bez dowodu piwa nie kupisz, nie chodzili z ukrytą kamerą, by udupić sprzedawcę.
Pamiętam smak tego piwa, który do dzisiejszej łomży się nie umywa, choć kupuję ją nieraz, zimna jest do wypicia ale to takie siki Weroniki, choć lepsze od Tyskiego (czy coś jest gorsze od Tyskiego?).

Liczi - nie przeczę. A jak się po tym leje! Jak po każdym piwie...

CatsLover, też pamiętam lata 90 Pierwszym piwem, jakie sobie sam kupowałem był Cooler - trudno go nazwać piwem. Ale szedłem na plażę i po drodze w spożywczaku kupowałem zimnego colerka (były wtedy takie reklamy z Pazurą), i popijałem sobie z puszki... Nie wiem, czy miałem wtedy ze 13 lat?