bla... bla... bla...
Kolejna merytoryczna wypowiedź ze strony "obrońcy".
Dla ciebie, mogę być nawet pierwotniakiem (organizmem jednokomórkowym), pozbawionym uczuć.
Guzik mnie to obchodzi!
Jestem dość solidnie ukształtowanym człowiekiem, żeby pod wpływem, cudzego tupania nogami, obelg, czy innych nacisków, zmienić swój światopogląd oraz zdanie.
Zrozum w takim razie jedno, postaram się jak najkrócej to ująć:
Kobieta walcząca o życie, ciężko chora, załamana itd. - taki jest sygnał!
W zamian tego, otrzymuje obraz - laski godzinami się masturbującej (zdrowy by tego nie udźwignął), przebierającej się po kilka razy na jednej transmisji, urządzającej jakiś dziwny teatr makabry i ściemniającej (mijającej się z prawdą).
O jakim zmęczeniu pisaniem mowa? Przecież "zetka" rzadko pisze, głównie jest to nieustanny "szczebiot". To ja mogę być już zmęczony, tym ciągłym tłumaczeniem, w kółko jednego i tego samego!
Mam się zająć swoim życiem? W takim razie, dlaczego ty nie zajmiesz się swoim?
Jeśli udzielasz komuś "dobrych rad", zwróć najpierw uwagę, czy sam się do nich stosujesz...
Aaaaa, doskonale wiem, ile potrzeba podarować, żeby móc pisać u transmitującego, czyli znowu argument z d..., poza tym "zetka" ma na tyle żetonów na koncie lub tyle już "zarobiła" przez cały swój pobyt na ShowUp.tv, że jest z pewnością zwolniona z tego, jakże przykrego obowiązku.
Nic nie było o tym, że mi się nowy sposób prowadzenia transmisji nie podoba, zresztą, kim ja jestem, żeby się do moich "widzimisię" stosować...
Jeszcze raz życzę duuuuużżżoooooooooo zdrowia, bo wigoru, jak widać, nie brakuje!