Maq pisze:
Temat do dupy, każda kobieta lubi sex. Kwestia jest tego, że taka jest nasza świadomość społeczna i również kobieca biologia, że niestety więcej ryzykuje podczas stosunku toteż i selekcja w doborze potencjalnego partnera jest ostrzejsza.
Jak wyrosną ci łoniaki, skończysz gimnazjum i założysz rodzinę to raz dwa zorientujesz się ze takie proste to są tylko "odkrycia amerykańskich naukowców" i zdania jakie facet wypowiada podczas podrywu na dyskotece w remizie.
LoverOfCats pisze:
Kobiety generalnie nie lubią seksu, dla nich to przykry małżeński obowiązek.
Jest w tym dużo prawdy. Ogólnie znaczna procentowo większość kobiet (oczywiście jest też bardzo dużo jebiących się jak automaty przez całe życie od 14r.ż. do 50tki) poza pewnymi okresami w życiu - szkoła średnia (pierwszy chłopak)/poznany nowy życiowy partner, z którym chce sie stworzyć związek na stałe - to są okresy kiedy się nie wychodzi z łózka, później mija okres zauroczenia i z reguły pojawia sie dziecko - kobietom odechciewa się prawdziwego seksu z głębi serca jak kiedyś na początku, a natura śmieje się znowu z kolejnego faceta, że zrobiła go wch*ja XD Tak to jest sprytnie ustawione przez naturę, jest uzasadnione ewolucyjnie i postępackie mądrości multi-kulti zachodu i zafacsynowanego TVNem motłochu wpierd**go mortadelę niewiele zmieniają w faktycznym stanie rzeczy XD Nie mówie że kobiecie w ogóle się nie chce seksu, albo że jest tak zawsze , ale to jest miażdzący odsetek. Kobietom wraca chęć poźniej po 30-40 , ale faceci już wtedy się nadają do siedzenia na ShowUp.tv tylko XD Poza tym seks dla faceta, a seks dla kobiety to z nazw są tylko podobne
Podsumowując -faceci są z Brazzersa a kobiety z Wenus.