Kurwa żeby VirtualnąPanne i Anke92x kojarzyła tylko zielona ściana pewnie też bym nie uwierzył ale tu są ściany,identyczna listwa
i identyczne panele,jak nic to te same pomieszczenie
Do tego fakt że ledwo co tu na forum Virtualna dwa razy wpadła
ze swoimi kontami "Dan" "obibok"Oczywiście zanim prawda wyszła na jaw że te konta były jej z tych właśnie kont
wcześniej udzieliła się w temacie żebraczki i za wszelką cenę próbowała wszystkich odwieśc od tego że obie coś może łączyć
Do tego kiedy pojawiły się pierwsze anty transmisje anki wystarczyło wejśc do Virtualnej i obserować jak się wtedy
zachowywała
Mało nie wyszła z siebie
a jak była poruszona i wściekła.Obecnie udaje że to po niej spływa
W ogóle od tego momentu strasznie próbuje się tłumaczyć i robi to aż za bardzo nachalnie aż nienaturalnie.
Do tego te sztuczne usilne potępianie żebraczek po tym jak sprawa wyszła na jaw.Bardziej wiarygodna by była gdyby się w ogóle nie odzywała.Co innego kwestia czy Anka to córka Virtualnej,wielka zagadka i tu się owszem zgodzę że można spekulować bez końca,zresztą sam się zastanawiam czy to prawda,czy faktycznie są między nimi więzy krwi
Natomiast to że obie są powiązane jest oczywiste.Kwestia tylko kim są dla siebie.Gość od antytransmisji twierdzi że ma 100% pewność że Virtual i Anka to jeden biznes.Ciekawe skąd on czerpie te informacje
Kurwa rozumiem że teraz w internecie nic nie zginie,że ciężko o anonimowość ale żeby cokolwiek wyszukać gość musiał mieć jakiś punkt zaczepienia,musiał poznać dane Anki by potem rozwijać pozostałe newsy
Kolejna ciekawa sprawa to podawanie miejsca zamieszkania żebraczki.Gdzieś tam wioska z wlkp ale czy ktoś uwierzy że faktycznie tam przebywa?Na takich wioskach wszyscy się znają jak łyse konie a plotkirozchodzą się prędkością błyskawicy.Spaliła by się już dawno!Ja myśle że owszem może tam mieszkała,może to jej rejony skąd pochodzi ale jestem przekonany że od dawna tam nie mieszka,na pewno nie transmituje.Żyje sobie,egzystuje zupełnie gdzieś z dala od rodzinnych miejsc gdzie może czuć się bardziej pewnie.Nie był bym zaskoczony gdyby się okazało że ekolog to też jakaś zębatka w tym całym mechanizmie.