ForumSU.pl - nieoficjalne forum ShowUp.tv

Właściwie zajrzałem tam przez przypadek, dlatego że jeden z miłośników Chains okazał się również fanem Justyny.

Bardzo przyjemna dziewczyna, zarówno z wyglądu (szczupła, ładna, z kręconymi włosami), jak i lubi porozmawiać, bardzo sympatyczna. Nie należy do tych, które ukrywają swoje ciało, wręcz przeciwnie. To nie jest intelektualistka taka jak Taktowna czy Chains, ale też nie jest głupia. Niezbyt szczęśliwie jej życie się ułożyło do tej pory (przedwczesne dziecko, kiedy była jeszcze nastolatką, małżeństwo, którego wcale tak bardzo nie chciała, ale rodziny naciskały). Trochę jej współczuje, tym bardziej, że mieszka na wsi, gdzie życie nie jest zbyt fascynujące i poza siedzeniem w domu z dzieckiem i mężem nie za bardzo jest co robić (ani gdzie zarobić), sama mówiła, że nie jest to życie, które chciałaby mieć. Jest młoda, ma dopiero 23 lata, mam nadzieję, że Justynę jeszcze spotka sporo dobrego w życiu, bo to bardzo fajna kobieta.

Jeśli mogę wiedzieć skąd masz takie informacje? Wielokrotnie słyszałem, że kocha męża, a dziecka również sama bardzo pragneła.

Z transmisji sprzed kilku miesięcy, jeszcze pod nickiem SexyJustaa92. Jeśli wyszła z kryzysu, to cieszę się z tego.

Mało ją znam ale robi wrażenie wiejskiej głupiutkiej dzieweczki zamkniętej w domu i nie bardzo siedzącej czego chce. Mąż nadęty bufon z małym siurkiem. Może się mylę ale chyba rzeczywiście to jeszcze nie czas u niej na męża i dzieci. Ładna uśmiechniéta wesoła ale kobiecości ....zero. Ale to tylko wrażenie po jednych odwiedzinach.

Może i jestem "nadęty bufon z małym siurkiem" ale bynajmniej nie jestem internetowym frustratem z fiutkiem w obspermionej dłoni

Znaczenia słowa bynajmniej też raczej nie znasz ;]

Akurat w tym kontekście jest użyte dobrze więc coś ci nie udało

Uwielbiam ludzi, ktorzy nie majac punktu zaczepienia, rozpoczynaja najazd na niepoprawna pisownie. Szanuje Twoj punkt widzenia, jednak mimo wszystko nim zaczniesz kogos krytykowac sprawdz 5 razy czy aby napewno masz racje...

Koleś po prostu chciał zabłysnąć, że zna znaczenie trudnego słowa no ale cóż, nie wyszło

Czyli chciał zastosować podwójne przeczenie w tym przypadku zamiast słowa "przynajmniej"? ;] Coś w stylu "Może jestem taki i taki, ale wcale nie jestem taki i taki"? Fakt, nie jest to niepoprawne użycie, ale brzmi dziwnie i aż się prosi o wstawienie słowa "przynajmniej" zamiast "bynajmniej".

W końcu nikt go nie oskarżał o bycie "internetowym frustratem z fiutkiem w obspermionej dłoni", co jest niemalże klasycznym przytykiem w kierunku oglądających ShowUp.tv, którym coś nie pasuje

No może i brzmi to dziwnie ale nie zmienia faktu, że "bynajmniej" mogło zostać użyte w tym kontekście. Wszystko zależy od tego "co poeta miał na myśli"

Ano mogło, ale niestety moje przewrażliwienie na punkcie tego słowa wygrało zaczynając niepotrzebny off-topic ;]