franka pisze:
muj borze (alez edukacyjne to forum, bo wlasnie tutaj sie tego nauczylam
)
Dysortografii? Współczuję...
franka pisze:
To byl zart, taka tam ironia w odpowiedzi do Ciebie, ze piosenka juz nic nie wyraza tekstem. Mrozu to rowniez kompletnie nie moja bajka, ale jego miliony żetonow jak najbardziej wpisuja sie w tematyke portalu
Jak najbardziej, zgadzam się! Że też akurat wpadła Ci w ucho i do pamięci...
franka pisze:
a tak powaznie, to zgadzam sie w pelni: teraz tekst w muzyce dla wiekszosci jest chyba przykrym obowiazkiem. "la la la" by wystarczylo
Ależ to za mało! Nie zgadzam się! Musi być jeszcze videoclip i koniecznie pląsające nań wytapirowane i roznegliżowane... "damy" - jak w dowcipie:
Córeczki napisały do domu kartkę z wakacji na obozie harcerskim (czy innym). "Mamo, tato, bawimy się jak damy" - co znaczyło nie mniej, ni więcej, że jak damy (w domyśle d...) to się bawimy. A jak nie damy, to się nie bawimy. No ale mamusia i tatuś spali spokojnie pocieszeni, gdy ich córuchny w najlepsze przyjmowały ciało i inne płyny nowo zapoznanych kolegów - aż do przepełnienia...
franka pisze:
alez mnie przeanalizowales w swojej wypowiedzi (nie wiem czy powinno mi to schlebiac
Jeszcze nie - ani schlebiać, ani nie przeanalizowałem. Wolę wpierw sie zagłebić w temat - z ginekologiczną wręcz dokładnością...
franka pisze:
co zlego jest w odkopywaniu starszych tematow? niektore przeciez sa aktualny caly czas
I nigdy nie przestaną...
Nie. Nie ma nic złego.
Pretensji bynajmniej nie chowam...