Być może zmieniła się odkąd spora część starszyzny wiedziała o jej przekrętach. Tak czy inaczej ja prawdopodobnie do niej nie wrócę bo nie wchodzi się do tej samej rzeki 2 razy. Jeżeli się Tobie podobało to dobrze
powinieneś się cieszyć a i w sumie post tutaj nie zawadzi. Lepiej mówić o dobrych priv niż kogoś oczerniać ale czasami trzeba powiedzieć prawdę, by inni się nie nacięli. Wracając do nastki dagusi ( danonka) dalej troszkę kombinuje i kłamie, ale jak jest z priv nie wiem. Może po prostu taką ma naturę że bez kłamstwa dzień nie jest zaliczony:)