płotka pisze:
My dear
w krótkich zolnierskich i konkretnych słowach starałam się zakomunikowac swoje zasady- jak to odbierasz nie moja broszka:)
Niedyskretnie spytam, a kiedy to kobiety ośmielają się je wyrażać w dyskusji z dżentelmenem, za którego, (umówmy się chwilowo), staram się uchodzić? Kiedy kobieta pragnie wyrazić, że ma zasady?
płotka pisze:
Z tego co mi wiadomo panowie lubia takie komunikaty konkretne a nie pierdolenie na okrętkę:)
Ależ oczywiście! tylko zupełnie nie wiem, jaki to związek z naszą wirtualną li tylko dyskusją. A choćby i miała przekroczyć barierę szklanego ekranu - to nadal bym nie rozumiał, co mają do tego Pani żelazne zasady Madame?
płotka pisze:
Co do dzieci- bynajmniej nie ta dyskusja mnie zainspirowała do podjęcia takiej decyzji:)
A to już najbardziej - wtręty dzieciach, - niepokojąca kwestia poruszana przez Panią...
płotka pisze:
Dziecko ze mnie nie bardzo- jestem w tym wieku balzakowym raczej:P
Zwłaszcza w kontekście Pani wieku - i zegara biologicznego! Nie abym był szczególnie płochliwy...